Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2022

Ta rzecz tu się dzieje #38

  Tydzień. Tym razem bez koncertów, bo Hanako się odwołało, ale za to znalazłem dobrze zapowiadający się zespół z – co za niespodzianka – Trójmiasta, kupiłem karnet na OFF Festival i podjarałem się informacją od Cozy Moss. Trzydziesty ósmy odcinek  Ta rzecz tu się dzieje  obejmuje posty od 21.11 do 27.11.2022. Kochanie, nowa Królówczana Smuga  dropnęła. Muza muzą ( tutaj link do Bandcampa ), ale już sama okładka jest potężna. Sport Patriotyzm Militaria  to album antywojenny, a więc z tzw. przekazem. A na poważnie: propsuję treści, popieram formę. Przebój od grupy Mosty  zapowiada nowy kierunek w historii grupy, czyli przejście z melodyjnego rock'n'rolla do jangle popu. Kontrast jest potężny! A tak serio, żarty na bok: Małgośka  to fajna piosenka, potencjalny koncertowy hit. A, klasycznie zaznaczam, że materiał miksował i masterował Kuba z Zamiostudio. W czwartek poznaliśmy pierwsze ogłoszenia z przyszłorocznej edycji OFF Festivalu . Na ogłoszenie Pulp, Turnstile czy Amyl &

Ta rzecz tu się dzieje #37

Tydzień. Kilka koncertów, klasycznie w Chmurach, choć nie tylko, do tego nowe longplaye, single i teledyski. Muszę przyznać, że ten post pozostawia mnie w raczej dobrym humorku, bo to naprawdę szereg bardzo fajnych notek ogłoszeniowych.  Trzydziesty siódmy odcinek  Ta rzecz tu się dzieje  obejmuje posty od 14.11 do 20.11.2022. W grudniu ukaże się druga epka Młodego Matoła , ale podrzucam to info nie ze względów muzycznych, ale dlatego – jak to zwykle bywa na początku wpisu – że podoba mi się okładka. Miejmy nadzieję, że muzycznie będzie równie intrygująco, bo co do debiutu mam trochę mieszane uczucia. Z tego typu klimatów wolę odpalić Zaburzenia. Zespół Pastry  wydał wyczekiwany album. Po epce utrzymującej się w okolicy poziomu średnia-spoko dwa nowe single zaostrzyły apetyt i pozwoliły spodziewać się świetnego materiału, podobnie zadziałał  sierpniowy warszawski koncert . Okazało się, że brzmi to dobrze i że wykonywane jest z wprawą.  A jak wyszło  Cyan Fabrics With Stains On Them ? T

Ta rzecz tu się dzieje #36

  Tydzień. Tym razem naprawdę! Powoli do postów wracają koncerty, ale jednak większość info to oczywiście nowe single, może epki, a może longplaye. W tym tygodniu: Chair, Sonia pisze piosenki, pawlack, Kwiaty na żywo, jedno lekkie spojrzenie w przeszłość.  Trzydziesty szósty odcinek  Ta rzecz tu się dzieje  obejmuje posty od 7.11 do 13.11.2022. Mimo, że jeśli chodzi o muzykę  King Krule , to w pamięć wbiło mi się przede wszystkim 6 Feet Beneath the Moon , to wizualnie jednak symbolem jego twórczości wydaje mi się okładka The Ooz , której słuchałem wielokrotnie mniej. Ciekawe. Niemniej: warto czasem wrócić do tych albumów, powspominać zrywanie się z majzy w trzeciej liceum i spacery po ośnieżonych Łazienkach, te sprawy.  Wspominałem o tym w poprzednim wpisie: Wojtek Pawlak aka pawlack  wydał swój solowy kawałek. Świetny, przyjazny klip to jedna sprawa, ale druga to sama muzyka. Pech  to nutka, która ukoi trochę osoby opłakujące Syndrom Paryski. Nie ma ona natomiast nic wspólnego z emo,

Podnieś głowę, okoliczności są wyjątkowe

  Druga edycja Peleton Festu  odbyła się ledwie kilka dni temu, a ja wciąż przeżywam. Przede wszystkim fizycznie, bo jeszcze nie dotarło do mnie, że niektóre zespoły już nie powrócą. A przeżywać jest co, bo dwa wieczory były szczelnie wypełnione znanymi i świeżo ogłoszonymi reprezentantami tego labelu. Rok temu spotkaliśmy się w tym samym miejscu, ale we wrześniu. Wtedy napisałem krótką relację, bardziej wartą posta na peju niż na blogu. Dziś powinno wyjść trochę dłużej. Dla kontekstu jednak podrzucam: W zasadzie wszystkie wymienione składy wystąpiły również tym razem, więc możemy skonfrontować wrażenia. No, to jak było?  Muszę szczerze przyznać, że podobnie jak wtedy, tak i tym razem początki line upu były problematyczne. A to człowiek jeszcze w pracy, a to musi jeszcze zjeść obiad, takie kwestie. Mam jednak nadzieję, że na koncercie Pawlacka nikogo nie brakowało, bo jego świeżutki singiel, Pech , to rzecz miła dla ucha i, prawdopodobnie, fanów Syndromu Paryskiego . Tak, potwierdziła

Ta rzecz tu się dzieje #35

   Tydzień. A w zasadzie kilka tygodni. Duuużo rzeczy się dokonało w międzyczasie, jeszcze więcej wyszło. Czy będzie to najdłuższy z dotychczasowych postów? Być może. Zapraszam na podróż od Doktora Kroolika przez sadzę, która się osadza do ogromnego pająka atakującego Warszawę. Relacje z Peleton Festu, CKOD i Great September znajdziecie w osobnych postach. Trzydziesty piąty odcinek  Ta rzecz tu się dzieje  obejmuje posty od 10.10 do 6.11.2022. No faktycznie, jest to album typu: okładka lepsza niż muzyka. O ile podeszło mi Folklore , tak najnowsza Tay-Tay już gorzej. Ja wiem, dużo osób lubi Midnights , pod kątem technicznym to też świetnie wyprodukowany album. Sam natomiast wolę popatrzeć na tę grafikę. Znacie go jako Piotra Kierzka, znacie go jako admina Słucham muzyki czysto ironicznie , znacie go jako Dra Kroolika. Grunt, że nagrał covery Sparks , czyli zespołu chyba dość niedocenianego i bardzo banieczkowego. Wybór jest przekrojowy, a dystansik przy słuchaniu konieczny. Bawcie się d