Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2019

Słucham nocą starych płyt

Nie mogę się zdecydować, czyli słów kilka o wydanym we wrześniu albumie FIBS Anny Meredith . Tekst pierwotnie ukazał się na fanpeju Tygodnika Muzycznego Radia Aktywnego. Co jakiś czas będę tu takie teksty wrzucał, więc proszę się nie dziwić. To już trzecia solowa płyta tej brytyjskiej artystki na przestrzeni ostatnich czterech lat. Tym razem dostajemy czterdzieści cztery minuty neurotycznego miksu skaczącego między muzyką elektroniczną różnego typu, neoklasyczną, a nawet rockową. Czasem można odnieść wrażenie, że na playlistę przez przypadek wdarł się utwór zupełnie niepowiązany z "FIBS". Nic bardziej mylnego. Chociaż, jeśli mam być szczery, nie do końca rozumiem te wstawki – na przykład do teraz nie wiem, jak utwór "Limpet" ma się do reszty albumu.  Elektronika jest tu bardzo rozedrgana, wędruje po gęstych synthach (momentami wręcz po synth popie!), disco wyjętym z lat 80., skocznym electropunku, wyciszonym ambiencie czy poszatkowanym footworku

Fury, knajpy, dyskretny chłód

Myślę, że ciężko było nie dostrzec, że szesnastego listopada odbył się Opus Elefantum Showcase . To skoro się odbył, to pora na relację z tych sześciu koncertów. Rzecz działa się na Chłodnej 25 , a wystąpili Bałtyk, Virgo Mortis, Królówczana Smuga, ku_tzu, spopielony i Janusz Jurga. Zdaje się, że tła nie brakuje, więc – choć ono ładnie by nabiło liczbę znaków w poście, ponoć niektórym na tym wyznaczniku zależy – pominę szerszy opis. Słowem: Opus Elefantum Collective wydało bardzo wartościową składankę, a wraz z nią zadział się koncertowy przegląd artystów w postaci sześciu występów. Więcej info o albumie  tutaj .  Opus Elefantum Compilation I: Nature & Cosmos by Opus Elefantum Na tylu koncertach w CH25 jednego wieczoru jeszcze nie byłem, ale zawsze musi być ten pierwszy raz. Po  Tygodniku Muzycznym  i szybkim kebsie wybrałem się zatem na ulicę Chłodną 25, by w doborowym towarzystwie (np.  Cieplarnia ,  Wytwórca nadmiernego smutku ,  Smells like toxic ) spędzić cały w

Bezlitosna fanfaro, czarodziejska sztalugo

Nadszedł dzień premiery Opus Elefantum Compilation: Nature & Cosmos  jako całości. Przez ostatnie dni na YT labelu po kolei ukazywały się wszystkie utwory – w sumie jest ich dwanaście. Zaprezentowali się wszyscy dotychczasowy podopieczni, a nawet nieco więcej. Wyszła z tego godzina i czternaście minut. Opus Elefantum Collective działa od dwóch lat, choć pierwsze nagrania, które można wrzucić do worka z ich dorobkiem, pochodzą z 2014 roku. W międzyczasie nieźle się rozwinęli, a grono podopiecznych się poszerzyło. Pamiętam ich post z początku roku , gdy pisali, że zamierzają zmienić strategię promocyjną i wydawniczą. Patrzyłem z zainteresowaniem, ciekaw, co z tego wyjdzie. No i w sumie wyszło. Na przestrzeni ostatnich miesięcy ukazało dziewięć pełnoprawnych solowych albumów, a teraz przyszedł czas na kompilacje wraz z poszerzeniem. Przed wami Nature & Cosmos , czyli tematyczna składanka zawierająca utwory, których nie ma nigdzie indziej. Opus Elefantum Compilation I:

Może nad morze

W zeszłym tygodniu pogadałem z Bałtykiem na temat jego twórczości oraz działalności w ramach Opus Elefantum Collective . Rozmowa odbyła się na antenie Radia Aktywnego w ramach promocji Opus Elefantum Showcase, któremu Odbiór również z osobna patronuje.  Posłuchać można  tutaj  lub z playera zamieszczonego poniżej.

Za duży mróz na mandaty

Kolejna wizyta na Chłodnej , kolejny wieczór w studio. Tym razem dzięki uprzejmości Unicorn Booking wybrałem się na Flying Moon In Space oraz Ode Sapac , więc pierwszy raz od dawien dawna stukot pukot trans piguły. Zapraszam do tripa. Decyzja była dość spontaniczna. Zacznijmy może od tego, że regularnie dostaję maile od Unicorn (znanej muzycznie jako SKY) na temat organizowanych przez nią wydarzeń. Dzięki temu widzę, że mimo krótkiej działalności wyszło ich już całkiem sporo, a zbliżają się następne. No i gdy okazało się, że czwartkowy wieczór mam jednak wolny, postanowiłem wpaść - i faktycznie wpadłem do CH25. Grały dwa składy. Pierwszy, czyli warszawskie trio Ode Sapac, składające się z Michała Olczaka, Kuby Grzybowskiego i Kuby Korzeniowskiego. W kwestii tego ostatniego na Odbiorze powinny się kojarzyć Zwidy i Tentent, więc była to już trzecia zupełnie inna okazja, by popatrzeć gdy gra. Co to dużo mówić - improwizacjny set na saksofon na zmianę z klarnetem, gitarę i p

No i wzium no i cześć

W tym tygodniu przeprowadziłem wywiad z Maciejem Jurgą , czyli członkiem-założycielem Opus Elefantum Collective . Na antenie Radia Aktywnego porozmawialiśmy o zbliżającym się koncercie Opus Elefantum Showcase, o składance "Nature & Cosmos" oraz o muzyce samego Macieja. Wywiad zajął trzynaście minut, można go posłuchać  na stronie radia  lub  na Mixcloudzie . Z racji, że i Radio Aktywne, i Odbiór patronują nadchodzącemu showcase'owi, tym milej było mi pogadać :~~)