Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2020

Podium nie ma

Po ponad roku powrócił mój ulubiony podziemny raper. Młody Pi , bo to o nim mowa, wydał epkę wyprodukowaną przez Adonisa , znanego jeśli nie z płyty składu Panowie , to z solowej epki i albumu wydanych przez Trzy Szóstki. Przed nami epka  W strefie dyskomfortu , będąca skutkiem tej współpracy. Wiem, że Młody Pi tworzy od lat. Czy to pod swoim własnym pseudonimem, czy to w ramach Fantomowej Erekcji. Zapoznałem się ze wszystkim dotychczasowym, ale moim ulubionym wydawnictwem do tej pory pozostaje Zdycham powoli ale konsekwentnie  sprzed dwóch lat. Może to nakład takich czy innych wspomnień – od zwykłego zmywania naczyń w domu po półżywe poranne powroty z imprez na pierwszym roku studiów – ale niezależnie od niego to liryka z tej konkretnej epy siedzi mi w głowie. Ba, nawet próbowałem ją trochę parafrazować w swoim zeszycie, niemniej za każdym razem dochodziłem do wniosku, że Piotrkowi nie dorównam.  Tutaj na szczęście mogę mieć wyjebane na bluzgi, przynajmniej w porównani

Swoje kompleksy przelewam tylko na papier

Na przestrzeni jednego tygodnia ukazały się dwie płyty, których słucham na podobnych zasadach. Lugshar i jego Muzyka naiwna oraz Kangurul i Musique Endormie . Dwa ambientowe albumy, dwa różne labele, zupełnie przypadkowo bliski sobie termin. Ale czy na głębszym poziomie są wspólne mianowniki? Tym razem bardziej prezentuję muzykę, w dodatku skromnie, bo przyznam, że trudno mi zrecenzować te płyty w jakikolwiek merytoryczny sposób. Po prostu jednej i drugiej słuchałem ostatnio wielokrotnie i szkoda, żeby to ot tak przepadło. W dodatku te zbieżności, nawet w tytułach albumów... Muzyka naiwna by Lugshar Lugshar, czyli Mateusz Ciszczoń, pod tym pseudonimem działa już od dekady. Siedem lat zajęło mu zebranie materiału na Muzykę naiwną , ale opłaciło się. Mamy zatem dwanaście utworów, które łącznie trwają godzinę, a oparte są na przede wszystkim ambiencie i dronach, dodatkowo podszytych electroacoustikiem czy experimentalem. Jeśli chodzi o to, co ten album robi, to jest to ra