Przejdź do głównej zawartości

Posty

Jakieś sto tysięcy słow na tym betonie zapisałem

W ostatni czwartek ukazał się pierwszy nowy singiel zapowiadający nadchodzący album duetu SARAPATA . Radical Kindness to więcej niż jeden numer - w tym przypadku jest to koncepcja idąca za całym krążkiem. Jeszcze w środę spotkaliśmy się w Czwórce, by o tym pomyśle porozmawiać. Efekty poniżej. Moim gościem w Muzycznym Lunchu był Mateusz Sarapata, rozmawialiśmy jeszcze przed oficjalną premierą Radical Kindness , ba, nawet przed prapremierowym pokazem w Kinie Kultura. Robi się z tego piramida, więc może zostańmy przy tym, że oto klip w reżyserii Sylwii Rosak: I jeśli pamiętacie prześwietną EP1  z 2021 roku, to po pierwsze: powraca chłód, który mi kojarzył się zawsze z górskim strumieniem, ale tym razem jest to dużo łagodniejszy nurt. Po drugie: gościnnie ponownie słyszymy tu Marcelę Rybską, a i wspomnianą reżyserkę możecie kojarzyć dzięki klipowi do Rework . Całą rozmowę możecie znaleźć tu:  SARAPATA: "Radical Kindness" to manifest bycia dobrym dla siebie i dla świata . Niedługo
Najnowsze posty

Jaki mam rytm, gdzie lubię być

  A zatem NEXT FEST Music Showcase & Conference 2024 . Pierwsza wizyta - i pierwszych razów ogólnie było dość sporo, bo tak wyszło - do tej pory nie widziałem kilku naprawdę ważnych zespołów, a festiwal to dobra okazja by pobiegać po mieście i nadrobić braki. Nie ze wszystkim się udało, ale trochę koncertów zaliczyłem. Najlepsze? Trudno wybrać, więc alfabetycznie. 🟢 Coals - piękna nowa płyta, do tego przekrojowa setlista na podstawie zapotrzebowania słuchaczy. Świetne wykonanie, co przy materiale łączącym wpływy avant-popowe, rurę i najntisowe gitarki jest szczególnie ważne, bo na żywo zwyczajnie łatwo skiepścić muzykę do tego stopnia wypieszczoą w studiu. Prawdopodobnie ten poziom jest u nich normą, ale - wstyd przyznać - to było nasze pierwsze spotkanie. Niedługo grają w Warszawie, liczę na powtórkę, choć nie wiem, jak my się pomieścimy w tej Hydrozagadc e, bo Tama była pełna.  🟢 Kosmonauci - niedługo po opublikowaniu debiutu, również za parę dni będzie okazja do powtórki . Czy

To moja ścieżka życia, niech to się nagrywa

  Muzyka wydawana pod skrzydłami U Know Me Records stale pojawia się czy to na fanpejdżu, czy w Spoza Nurtu. Niedawno oficyna poszerzyła się o specjalną jazzową odnogę, czyli U Jazz Me , nakładem której ukazał się właśnie wyczekiwany debiut Kosmonautów. Studio Czwórki odwiedził Marcin "Groh" Grośkiewicz, głównodowodzący całego zamieszania. Podyskutowaliśmy trochę o tym, czy jazz jest nadęty i czy ma jasno określone granice. Zdradziliśmy też fragment dopiero zbliżającego się tajemniczego projektu Lumbago. Szczegóły poniżej. Rozmowy możecie posłuchać tu:  Pokolenie JAZZ: młodzi muzycy przejmują kluby, festiwale i playlisty . Smoq PS. Tytuł stąd .

Pochwycona na zderzaki byle uciec przed wątpieniem

W listopadzie napisałem tekst o drugiej płycie Żurawi , czyli o albumie Nowa stocznia . W tym momencie ważniejsze jest jednak to, że niedawno połączyłem się z Mateuszem Bartoszkiem i trochę o tej płycie porozmawialiśmy. Trochę czasu minie, zanim wybiorę się na koncert, choć wiem, że takowe są w planach już nie tylko na północy kraju. Tymczasem - zapraszam do posłuchania. Tekst o samej płycie znajdziecie kilka postów niżej lub pod tym linkiem -  Z pozdrowieniami dla pielgrzymów wiecznych . A samej rozmowy możecie posłuchać na stronie Czwórki –  Żurawie: nie interesuje nas muzyka, która wpada w brzmieniową rutynę . Smoq PS. Tytuł stąd .

24/7 mordo, przez ten ciąg czwartków, niedziel i wtorków

  Kilka tygodni już minęło, ale wcześniej nie podrzuciłem tej rozmowy na bloga. Otóż niedawno gościem Spoza Nurtu był Artur Rojek, z którym porozmawiałem o tegorocznym  OFF Festivalu  – jeszcze przed ostatnimi najbardziej gorącymi ogłoszeniami. Co roku jestem dobrej myśli, jeśli chodzi o repertuar w Katowicach. Nie ukrywam: bywa, że na początku też nie jestem przekonany, ale ostatecznie każda odsłona festiwalu przyniosła mi wiele dobrego. Poznałem tam zespoły, do których stale wracam, ewentualnie utwierdziłem się w przekonaniu, że są tej uwagi warte.  Dlatego cieszy mnie, że rozmawialiśmy jeszcze przed ogłoszeniem Les Savy Fav, Furii, George'a Clantona, Grace Jones, Glass Beams czy Edyty Bartosiewicz. Bo to oznacza, że to zaufanie ma sens. I między innymi ten wątek wybrzmiał w półgodzinnej rozmowie z Arturem. Możecie posłuchać jej w kilku miejscach. Tu z wideo: Na stronie Czwórki, tutaj również z opisem: Artur Rojek. OFF Festival - szerokie muzyczne spektrum i ogniste koncerty [WID

Sportowe spodnie do niesportowych butów

  Dziś w Muzycznym Lunchu w Czwórce rozmawiałem z Radkiem Krzyżanowskim , którego możecie znać pod jego drugim imieniem, La Giang, lub z zespołu Kamp!. Tym razem jednak spotkaliśmy się, by pogadać o powrocie We Draw A . Zaprezentowaliśmy też nowy singiel, jeszcze kilka dni przed premierą. Zdjęcie robiła Martyna Ogonek. W ramach zajawki trzymajcie ubiegłoroczny singiel We Draw A: Rozmowę w formie audio i z opisem znajdziecie tu:  We Draw A powraca. W piątek singiel, w marcu epka . Wideo - poniżej: Smoq PS. Tytuł stąd .

Jestem ostatnią z tych najgorszych i najlepszych okazji

  W Czwórce się dzieje. W ostatnim tygodniu gościnią Spoza Nurtu była Mahjong , która opowiedziała o albumie Blackbird oraz o koncercie w Otwartej Pracowni na Osiedlu Jazdów . Poniżej linkuję nagranie, którego można posłuchać na stronie Polskiego Radia. Autorem fotografii jest Kamil Jasieńki. Łapcie też wideo do jednego z singli:  A tutaj link i artykuł na stronie Czwórki:  Mahjong: zaszywam się w języku . Smoq PS. Tytuł stąd .

Z pozdrowieniami dla pielgrzymów wiecznych

Do nowej płyty Żurawi początkowo podchodziłem z pewną obawą. Do tej pory mieliśmy już split, epkę i album. Byłem też na trzech koncertach, więc wiedziałem, że nie jest to prosta muzyka. Tymczasem chłopaki przy każdej okazji zapewniali, że teraz wszystkiego będzie więcej. A to już rodziło obawy  –  czy nie przegną? Czy nie będzie za dużo? I z takimi (mimowolnymi) znakami zapytania w głowie podszedłem do pierwszego odsłuchu wydanej przez Koty Records  Nowej stoczni . Pierwsze, co rzuca się w oczy, to aż pięć długich numerów na osiem pełnoprawnych tracków składających się na album. Do tego jeden minutowy przerywnik. Trzeba jednak przyznać, że oba single ( Szum i Wody jest niewiele ) zapowiadały powściągnięcie cugli, co sprawiło, że trochę się uspokoiłem. Teraz, po pełnym odsłuchu, niczego się już nie boję. Dobra, to jak ująć to w jednym zdaniu? Ta płyta jest przede wszystkim dokładnie przemyślana. Ale nie można słuchać jej jednym uchem. O koncercie Żurawi na ubiegłorocznym Sea You Tricit

Nagle po zmroku wszystko jasne

  Nareszcie! Po paru latach zbierania się w końcu dotarłem na Piotrkoff Art Festival , w dodatku od razu z audycją na żywo i pięcioma rozmowami w zanadrzu. Odwiedziliśmy kościół ewangelicko-augsburski, pub SKYY, liceum ogólnokształcące im. Bolesława Chrobrego i pub Ósemka, a kto wystąpił? O tym poniżej. Jakoś tak jest, że niektóre miejsca niby są blisko, a jednak daleko. W ubiegłym roku musiałem odpuścić przez złamaną nogę, wcześniej przez dojazdy - i jakoś tak to się kręciło. Tym razem nareszcie udało mi się wpaść na Piotrkoff Art Festival . Tym milsza jest to okazja, że z organizatorami przecinamy się praktycznie od lat, bo najpierw byłem stałym słuchaczem audycji Karoliny Pietras , następnie poznaliśmy się z Piotrkiem i Magdą z Luksji Sound ... Więc cieszę się, że Czwórka objęła tegoroczną edycję festiwalu patronatem medialnym. Bastarda Trio (fot. Marcin Kołodziejczyk / Promedia) Dzięki temu mogłem wybrać się tam służbowo i tym samym porozmawiać z występującymi artystami. W sobotę p

Wielki strach jak cały świat

Przed wami druga rozmowa z ostatniego odcinka Spoza nurtu w Czwórce. Rozmowa z air hunger , bez szczególnej okazji - raczej w wyniku ogólnej fascynacji jego muzyką, która operuje... sugestywną delikatnością? To chyba najbardziej trafne określenie, jakie umiem znaleźć dla wycofanego wokalu, ambientu i gitarowego dronu. Pomysł na tę rozmowę ma dwa źródła: jedno to rozmowa Magdy z Filmawki pt.  Nie jestem do końca przekonany, czy na “Grace” to jestem w ogóle ja… [WYWIAD] , przeprowadzona jeszcze przed Peleton Festem, a druga to sam koncert podczas tegoż festiwalu. Nie był to pierwszy raz, gdy widziałem Dawida na żywo, choć to doświadczenie faktycznie jest dość krótkie - bo o ile muzykę znam, zdaje się, od pierwszych solowych nagrań, to live'u słuchałem dopiero przed tegorocznym koncertem Northwest w Chmurach. Grace by AIR HUNGER Był to jednak świetny występ, podobnie jak na Peletonie – i w naszej rozmowie pojawia się twinpeaksowe skojarzenie z klubem Roadhouse, z onirycznym występem

Styl co jednoznacznie jest hardkorem

Nowość z ostatniego odcinka Spoza Nurtu  w Czwórce.   Rozmowa z zespołem sneaky jesus na temat ich najnowszej płyty, czyli For Chaching Taphed , nagrana tuż przed ich koncertem w warszawskim Jassmine. Spotkaliśmy się w ostatnią środę, czyli 11 października. Do tej pory na żywo widzieliśmy się raz, na koncercie z cyklu Get Your Jazz Together , było to w Domu Kultury KADR, w dodatku w towarzystwie Maryi Mavko (flet) i Tarasa Bakowskiego (saksofony). Materiał na drugą płytę sneaky jesus  dopiero się wtedy klarował, a efektów możemy słuchać od 5 października.  For Chaching Taphed by sneaky jesus Z racji, że jestem fanem For Joseph Riddle , nie mogłem odpuścić takiej okazji i zadałem im parę pytań. Całej rozmowy posłuchacie na stronie Czwórki, odpowiednio wraz z nagraniem całej godziny –  Spoza nurtu 15 października godz. 21:01  – oraz przy artykule na podstawie naszych słów –   "Płyta z dedykacją". Zespół sneaky jesus o albumie "For Chaching Taphed" . Smoq PS. Tytuł st

Myślę tylko o tym, czego nie wiesz

Przed festiwalem o tym rozmachu, co Great September , niektórym może przydać się mały przewodnik albo polecajka. Jeśli trafiliście na ten post, to prawdopodobnie znacie mój gust i wiecie, że nie polecę Wam headlinerów – choć w tym przypadku to pojęcie może być względne. Widzimy się w Łodzi już za moment, między 14 a 16 września. Zacznijmy od tego, że byłem też na pierwszej edycji i był to moja pierwsza impreza showcase'owa o tego rodzaju zakresie, czyli rozproszoną po szeregu miejscówek ulokowanych mniej lub bardziej blisko ulicy Piotrkowskiej. Na której nie ma komunikacji miejskiej. W październiku. No, ale zostawmy wady ubiegłego roku w ubiegłym roku, teraz będzie lepiej. Prawda? To zależy. Bo jeśli chodzi o liczbę lokalizacji, to możecie zobaczyć ją na powyższej mapce. Co więcej: miejscówki oznaczone liczbami 1 i 13 dzieli ponad 200 numerów posesji. To jest do przeskoczenia, ale warto mieć tę świadomość. Jeśli chodzi o pogodę, to dokładnie w czwartek ma nam już odpuścić wyż Patri