Tak, tak, na blogu rzadko kiedy coś się pojawia – ale to nie znaczy, że nie działam. W Czwórce obecnie możecie mnie słuchać co najmniej trzy razy w tygodniu, niemal za każdym razem idzie za tym wywiad. W tym poście nadrobię linki i krótkie wpisy o rozmowach w audycji Sprzężenie zwrotne, którą prowadzę razem z Michałem Danilukiem.
Zacznijmy od foty, która ilustruje ten post.
W lutym wpadł do nas Artur Rojek, z którym rozmawialiśmy, a jakże, o OFF Festivalu. Było to na początku ogłoszeń zbliżającej się edycji, więc zahaczamy o paru znanych wtedy wykonawców, a od tamtej pory grono znacznie się poszerzyło - między innymi o Portrayal of Guilt, Lambrini Girls, Hinode Tapes, Wednesday Campanella, Panchiko czy Pa Salieu. Tu link do rozmowy na stronie Czwórki - OFF Festival 2025. Artur Rojek: uderzamy do odbiorcy, który jest zaangażowanym słuchaczem [WIDEO].
Cofamy się teraz do listopada. Wtedy, niewiele po festiwalu Great September, nasze studio odwiedziła Heima, to przy okazji świeżej ówcześnie epki Świat z tektury. Co za nią stoi, jak rozwijają swoje brzmienie - o tym tutaj: Heima: to nie jest tylko zapadnięcie się 100 km w głąb ziemi i dogorywanie.
Również w listopadzie odbył się kxntrst festiwal, moim zdaniem udany event współtworzony przez Kubę Więcka, Natalię Kordiak i Piotra Orzechowskiego aka Pianohooligana. W jego ramach w warszawskim Spatifie oraz na Nowej Miodowej odbyły się warsztaty, dyskusje i koncerty. W tym między innymi występ grupy Voice Act, którą widzicie na drugim zdjęciu. O knxtraście rozmawialiśmy jeszcze przed samym wydarzeniem (Kuba Więcek: "zorganizowanie festiwalu zawsze było moim marzeniem"), a w trakcie poprowadziliśmy z niego audycję - Festiwal Kxntrst - autentyczność i intuicja. Czwórka była na miejscu.
W grudniu wpadła do nas reprezentacja zespołu Kryształ, tym razem z albumem Poświaty. Pytaliśmy, po co komu shoegaze, czy w ich brzmieniu znajdziemy elementy metalu i o nastrój towarzyszący nowemu wydawnictwu. Całość tu: "Poświaty" - nowa płyta zespołu Kryształ.
Następna rozmowa nie doczekała się artykułu, a szkoda, bo naszym gościem był Marcel Baliński, który opowiedział o projekcie WSPÓŁGŁOSY – ich również udało nam się spotkać dzięki wymienionemu wyżej kxntrstowi i obaj byliśmy pod ogromnym wrażeniem. Tym bardziej cieszy, że WSPÓŁGŁOSY dostały ostatnio Fryderyka. Nagrania możecie posłuchać tu, uważam, że naprawdę dobrze się w niej zgraliśmy: Sprzężenie zwrotne 21 grudnia godz. 19:01.
Skoro jesteśmy przy muzyce, która porusza, to nie mogę nie wkleić rozmowy z Sewerynem, którego płyta Melodie 2 jest jednym z moich ulubionych wydawnictw 2024 roku. Mówię to w nagraniu i się tego nie wstydzę: rozklejam się słuchając tych kawałków. Jest jeszcze jedna dobra informacja: Seweryn szykuje już nowości, w ciągu dwóch tygodni ukaże się jego nowa piosenka. Rozmowa tu: Sprzężenie zwrotne 28 grudnia godz. 19:00.
W nowy rok weszliśmy wraz z duetem Twoosty Mayonez i ich pierwszą płytą wydaną przez U JAZZ ME, a drugą w ogóle. Na Niezłym bagnie zespół w nowym składzie kontynuuje historię z debiutanckiego Carmin, tym razem śledząc między innymi dinozaury czy tajemniczego ropucha. Jazz grany w dwie osoby, bez sekcji dętej? Proszę bardzo: Twoosty Mayonez i opowieści z planety Carmin.
Teraz ponownie bez formy tekstowej. Faraway, zespół z Warszawy, inspiracje ponownie post-punkowe, ale jest w nich też dub, jest ten zwyczajny punk, jest zimna fala. Spodobała nam się ich ubiegłoroczna płyta, ja za to widziałem ich koncert i uważam, że w tej formie ten materiał wypada jeszcze lepiej. Do posłuchania tu: Sprzężenie zwrotne 18 stycznia godz. 19:02.
15 dzień lutego i rozmowa, która miała dotyczyć jedynie nowego singla USO 9001, a przerodziła się między innymi w dyskusję o ocenianiu i granicach jazzu. Ale nie ukrywam, bardzo lubię, gdy wywiady idą w stronę, której niekoniecznie się spodziewam. Tu Jan Pieniążek i my: Sprzężenie zwrotne 15 lutego godz. 19:01.
Hałaśliwa seria rozmów trwa. Tym razem o debiucie zespołu Echoteka opowiedzieli nam Janek i Franek, więc powrócił temat shoegaze'u, ale przede wszystkim długiego, liczonego w latach rozwoju pomysłów, które doprowadziły do wydania płyty. Do posłuchania: Sprzężenie zwrotne 1 marca godz. 19:02.
Kończymy zestaw rozmową, która szczególnie mnie cieszy, a przy okazji ładną klamrą. Rok temu na OFF Festivalu widziałem koncert Moonchild Sanelly, artystki z RPA proponującej autorską mieszankę muzyki tanecznej, house'u, elektroniki, amapiano, rapu i Bóg wie, czego jeszcze. Jej energia rzuciła mnie wtedy na kolana, więc gdy został ogłoszony warszawski koncert bez zastanowienia kupiłem bilety i napisałem z zapytaniem o wywiad. Udało się! Zabawy z tłumaczeniem było niemało, ale za to satysfakcja gwarantowana: Moonchild Sanelly: future ghetto funk, wolność i energia.
Zdjęcia mają różnych autorów: Piotr Podlewski (Artur Rojek, Jan Pieniążek), Marcin Dławichowski (Kuba Więcek i Synthezaur), Kamil Jasieński (Marcel Baliński), Damian Sikorski (Seweryn), Michał Kowalski (Kryształ), Maciej Załęcki (Faraway), Kacper Małczyński (Echoteka), Patrycja Klimczuk (Twoosty Mayonez) a ostatnie Ashwin Bosman.
I tak to jest, a to tylko jedna audycja. W następnych postach podsumuję dwie pozostałe. Dzieje się.
Jesienią rozpoczęliśmy w Czwórce zupełnie nowy cykl audycji: Studio X , program poświęcony muzyce eksperymentalnej i zapraszający małymi kroczkami do zainteresowania się odbudowywanym Studiem Eksperymentalnym Polskiego Radia . Legendarnym miejscem, które powróci w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Żeby było weselej - okazało się, że słynny Czarny Pokój znajdował się naprzeciwko naszego zwykłego studia! Rozmowy przeprowadzone w tej audycji znajdziecie na Spotify - link - oraz na specjalnej darmowej platformie podcastowej Polskiego Radia - link . Ponownie zaczynam niechronologicznie, a to dlatego, że na zdjęciu widzicie Antoninę Car i Niczos . Dziewczyny weszły ze sobą we współpracę w ramach projektu zainicjowanego przez Up To Date Festival, a jeśli Nikę znacie przede wszystkim z jej działalności ze Sw@dą, to tu usłyszycie jednak coś innego. Wspólnym mianownikiem jest pudlaśka mova, jasne, ale brzmienie różni się w ogromnym stopniu. Więcej o tym: Antonina Car i Nic...
Nieprzypadkowa premiera w wyjątkowy dzień, czyli 20 kwietnia. Nowe wydawnictwo spod szyldu Opus Elefantum Collective, a więc Astrokot oraz album Astrokot i Przyjaciele z Odległych Galaktyk , to kolejna – po demie Pierwszy Kot w Kosmosie – próba podejścia tego artysty do psychodelicznego space ambientu. Dwudziesty kwietnia to w ogóle była kocia data: tego dnia ukazało się też collabo młodego kotka z niemym dotykiem , powiedziałbym, że nawet bardziej psychodeliczne od Astrokota. A może nie, może po prostu w innym stylu – to akurat niezaprzeczalne. Trzeciego kwietnia wyszedł natomiast Thundercat... No, taki miesiąc. Anyways. Przez blisko półtora roku od wspomnianej demówki wydanej przez Przesadę Marian Mazurowski występował tu i tam na żywo (historię można prześledzić na fanpejdżu ) oraz grał na przykład w Dyson Sphere . Teraz, trzy dni temu, do internetu trafił też improwizacyjny album Praca, Flaga, Konstytucja, a tam między innymi utwór no name na...
Komentarze
Prześlij komentarz